Kiedy mówimy o mapach, nie możemy powstrzymać się od włączenia do dyskusji Google, który naszym zdaniem i wielu z nas oferuje obecnie najbardziej złożone mapy w Mapach Google. Duży zasięg, zaktualizowane mapowanie całkiem ok, oznaczenia interesujących miejsc, a nawet linie transportu publicznego w dużych miastach.
Apple od wielu lat ma własną aplikację/podobną usługę, ale niestety o znacznie mniejszym zasięgu i z mapowaniem, które oferuje niewiele szczegółów.
Ale jest też dobra wiadomość. Tego dnia Apple uruchomiło Apple Maps w całkowicie przeprojektowanej formie, która oferuje znacznie lepsze doświadczenia użytkownikom w Stanach Zjednoczonych.
Zasadniczo nowy wygląd Apple Maps został wprowadzony na rynek od zeszłego miesiąca, ale dopiero dzisiaj Apple wydał oficjalne oświadczenie i stwierdził, że w końcu nowy interfejs jest w 100% gotowy.

Użytkownicy w Europie będą jeszcze musieli poczekać na tę poważną aktualizację, ale Apple obiecuje, że będzie to kolejny priorytet w rozwoju Apple Maps.
Oprócz dodanych szczegółów i nowego wyglądu, do Apple Maps dodano kilka nowych funkcji, takich jak „Rozejrzyj się”. Funkcja umożliwiająca wizualizację 3D na poziomie ulicy z obrazami o wysokiej rozdzielczości i wysokiej jakości. Funkcja jest obecnie dostępna tylko w Nowym Jorku, Zatoce San Francisco, Los Angeles, Las Vegas, Houston i Oahu.
Apple podtrzymuje także swoje standardy dotyczące prywatności użytkowników i obiecuje, że do korzystania z usługi Apple Maps nie jest wymagane żadne uwierzytelnianie. Ponadto aplikacja nie będzie w żaden sposób wchodzić w interakcję z Apple ID i nie będzie przechowywać historii lokalizacji, w których przebywał użytkownik.








