Jak co roku, w okolicach ferii zimowych Apple wypuszcza pełną emocji reklamę.
W tym roku „Wakacje – Niespodzianka", oddaje w około 3 minuty historię czteroosobowej rodziny, jaką jedzie do dziadka na Boże Narodzenie.
Podróżowanie na duże odległości samochodem lub samolotem, typowe dla każdej rodziny z dziećmi, jest dla rodziców dość wymagające. Zwłaszcza, gdy masz dwie ciekawskie, zabawne i energiczne małe dziewczynki. W tej reklamie Apple za każdym razem rodzice znajdują właściwe rozwiązanie, aby zająć swój czas. Odwraca uwagę dwóch małych dziewczynek za pomocą iPada Pro podczas całej podróży, w samochodzie i w samolocie.
Po przybyciu do domu dziadków zastają dziadka szczęśliwego na widok swoich dzieci i wnuków, ale też z bólem w sercu po niedawnej stracie żony. Obie dziewczynki również tutaj kontynuują swoje zajęcia, takie jak ubieranie i „ozdabianie” biżuterią psa dziadka. I tym razem rodzice dają im iPada, żeby mieli zajęcie.
Dwie małe dziewczynki pracowały na iPadzie i stworzyły foto i wideo oprawa pięknych chwil z życia całej rodziny. Punktem kulminacyjnym tej reklamy jest pojawienie się w klipie babci wraz ze wszystkimi członkami rodziny. „Ale nadal jesteśmy wszyscy razem”.

Udana, pełna sensacji i emocji reklama na ferie zimowe, choć miejscami może być niezrozumiała i nudna.
Już przy pierwszym obejrzeniu klipu miałem wrażenie, że Apple popełnił duży błąd, wychodząc z założenia, że niestety obecnie wielu rodziców się do tego stosuje. Chodzi o oddanie do dyspozycji dzieci gadżetu, który pomoże im zająć czas i się ich pozbyć. To prawda, że niektóre dzieci mogą rozwijać swoją wyobraźnię za pomocą komputera czy iPada, ale nie sądzę, żeby rodzice nadużywali tych „narzędzi”.
Klip”Wakacje – Niespodzianka", możesz to obejrzeć Tutaj, w YouTube.








